Dzisiaj miałam lepszy czas więc wyciągnęłam kolorowe masy i postanowiłam coś ulepić. Córcia oczywiście się przyłączyła. Zrobiła bałwanka dwukulkowego a ja małą stertkę koralików wszelkich. Teraz tylko czekam aż zjawi się u mnie paczuszka z akcesoriami typu linki czy sztyfty i będę robić kolczyki :)
Dzisiaj powstała tylko jedna para sztyftowców. Są niewielkie, mają ok 1 cm średnicy, na srebrnych sztyftach i ze srebrnymi barankami (mowa tu oczywiście nie o kolorze tylko o materiale, z którego są wykonane).
Chętnych do zakupu zapraszam do Sklepiku.
6 komentarzy:
śliczne:)
trzymaj się ruda!!! juz niedługo !! a kolczyki fajne:) pomarańczowe!:)
buziak
Śliczne, wyglądają jak cukierki!
Jak ślicznie i kolorowo!
Dziękuję za udział w moim candy. Pozdrawiam
Bardzo udane fimolepidełka kolorowe i optymistyczne. Pozdrawiam :)
Prześlij komentarz