sobota, 5 maja 2012
Bransoletki filcowe z koralikiem, kolczyki na drucikach i coś jeszcze
Tak twórczego piątku nie miałam chyba nigdy. Od samego rana aż do popołudnia siedziałam w kuchni filcując, nawlekając i gotując w tzw. międzyczasie. Powstało etui na telefon w ramach wymianki z Anną, trzy bransoletki i dwie pary kolczyków. Koralików z fimo sporo zrobiłam dnia wcześniejszego. Kolczyki tradycyjnie do zanabycia na HandeMade, tam też szczegóły ich dotyczące. Bransoletki mają już swoje przeznaczenie ale mogę zrobić podobne na zamówienie. Wykonane są z filcowanych na mokro, z merynosowej czesanki, dreadów oraz z koralików fimo.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
5 komentarzy:
Ostatnie kolczyki - cudo!!!
stworzyłaś ciekawą biżuterie, wzory których jeszcze nigdzie nie widziałam. gratuluję pomysłowości. popieram maciejkę ostatnie kolczyki są cudne. pozdrawiam.
A dla mnie bransoletki z dredami są genialne!!!
Twoja pomysłowość jest niesamowita!
Dziękuję dziewczyny!!! staram się być twórcza a nie odtwórcza :)
To prawa, robisz przepiękną biżuterię:) Mam szczęście nosić Twoje kolczyki:)Dzisiejsze są również rewelacyjne...ta zieleń...PIekne. A bransolety piekne, ciekawe, to prawda, że są baaardzo oryginalne:)
Prześlij komentarz