O założeniu bloga twórczego zaczęłam myśleć już jakiś czas temu. Kulinaria to jedna z opcji tworzenia. Wytwarzanie rzeczy użytku domowego, biżuterii, kartek czy figurek to coś zupełnie innego. Moje jak na razie domowe wytwory prezentuję tutaj. Jeśli komuś spodoba się moja praca i byłby zainteresowany kupnem proszę o mail na adres kuchennawiewiora@onet.eu. Robię również rzeczy na zamówienie.
no, nie minie mnie to chyba! Moje córy póki co pozostają przy podstawowym ściegu, ale mają genetyczne skłonności do udziwnień. Musimy zaglądać do Ciebie i podpatrywać. Pozdrawiam, B.
ostatnia, ta tęczowa, jest po prostu piękna. pamiętam jak samemu tworzyło się takie cuda z muliny. gumki to niestety dla mnie czarna magia, nigdy nie miałam ich w dłoni.
8 komentarzy:
Ale ładne:))poziom ekspercki:)
Śliczne! Ostatnia naj :)
Wow... Świetne bransoletki! Wszystkie w tej technice, które widziałam wcześniej, nie umywają się do Twoich.
Łał! robią wrażenie!
no, nie minie mnie to chyba! Moje córy póki co pozostają przy podstawowym ściegu, ale mają genetyczne skłonności do udziwnień.
Musimy zaglądać do Ciebie i podpatrywać.
Pozdrawiam, B.
śliczne :) pierwsza najbardziej przypadła mi do gustu :)
wcięło mi komentarz...
ostatnia, ta tęczowa, jest po prostu piękna. pamiętam jak samemu tworzyło się takie cuda z muliny. gumki to niestety dla mnie czarna magia, nigdy nie miałam ich w dłoni.
Prześlij komentarz