Etui jest na sporej wielkości telefon, ma mała klapeczkę i jest dość miękkie w dotyku. Muszę przyznać, że wełna alpejska urzekła mnie swą zgrzebnością, naturalnością a jednocześnie miękkością. Bardzo ją polubiłam choć jest bardziej "waciana" niż ta polska i myślałam, że będzie ciężej z nią pracować, myliłam się.
Broszka miała być wielowarstwowa i kwiatowa, i taka jest. Nie miałam na początku konceptu jak połączyć elementy a potem rach ciach i była gotowa.
ELEMENTY DZISIAJ FILCOWANE
ETUI Z OGNISTYM KWIATEM
KOMPLETNA BROSZKA
Poza tym odebrałam dzisiaj z poczty magiczne, śliczne pudełko...
... a w nim był wygrany u Kingi filcowo jedwabny kwiat...
I jeszcze nie wspominałam o kolczykach. Powstały w sobotę, tzn. elementy zrobiłam wcześniej ale z kleciłam w całość właśnie tegoż dnia. Są filcowo fimowe, na lince jubilerskiej i srebrnych, zamkniętych biglach.
PLASTERKOWE
długość zawieszki 2,5 cm
KALEJDOSKOPOWE
długość zawieszki 4 cm
4 komentarze:
Tak coś czułam, że nie jesteś dziś w pracy i pewnie coś zmalujesz... Aż mnie skręca, że mnie tam nie ma! I te wełny! A kolczyki wełniano-fimowe są genialne!
a ja wczoraj cały dzien w koralach od Ciebie:) Pasują mi do wielu rzeczy :D:D:D
Cieszę się, że kwiatek dotarł :-) Powodzenia i wytrwałości w turlaniu życzę :-)
jm ja też żałuję, ze Cie tu niema!!!
wełny czekają cierpliwie w schowku co by się Stefan za nie nie zabrał :)
Piegowata miło mi bardzo!!! mam nadzieję, że wszyscy się dobrze czujecie :)
Prześlij komentarz