Dostałam od niej kolczyki drzewa oraz lekcje filcowania na sucho wraz z gruba igłą. Udało mi się ufilcować całkiem zgrabna kulkę oraz choineczkę, specjalnie na zamówienie Córci z bombeczkami :) Blonadaska uczestniczyła dzielnie mimo późnej pory, nawet kilka razy dziugnęła w to co robiła jm, u której to siedziała na kolanach. W końcu zasnęła.
Fajne to filcowanie choć grozi krwistymi obrażeniami palców. Umiejętność wczoraj nabyta przyda mi się też w filcowaniu na mokro np. przy łączeniu elementów. Dziękuję jm.
DRZEWA WIOSENNIE ZIELONE
CHOINECZKA I KULECZKA