O założeniu bloga twórczego zaczęłam myśleć już jakiś czas temu. Kulinaria to jedna z opcji tworzenia. Wytwarzanie rzeczy użytku domowego, biżuterii, kartek czy figurek to coś zupełnie innego. Moje jak na razie domowe wytwory prezentuję tutaj.
Jeśli komuś spodoba się moja praca i byłby zainteresowany kupnem proszę o mail na adres kuchennawiewiora@onet.eu.
Robię również rzeczy na zamówienie.


wtorek, 3 maja 2011

Filcowanie wieczorowa porą.

Ku wielkiej uciesze mojej i Córci wczoraj wieczorowa porą odwiedziła nas jm. Pretekstem był odbiór chleba ale na tym się nie skończyło.
Dostałam od niej kolczyki drzewa oraz lekcje filcowania na sucho wraz z gruba igłą. Udało mi się ufilcować całkiem zgrabna kulkę oraz choineczkę, specjalnie na zamówienie Córci z bombeczkami :) Blonadaska uczestniczyła dzielnie mimo późnej pory, nawet kilka razy dziugnęła w to co robiła jm, u której to siedziała na kolanach. W końcu zasnęła.
Fajne to filcowanie choć grozi krwistymi obrażeniami palców. Umiejętność wczoraj nabyta przyda mi się też w filcowaniu na mokro np. przy łączeniu elementów. Dziękuję jm.

DRZEWA WIOSENNIE ZIELONE


CHOINECZKA I KULECZKA

2 komentarze:

jm pisze...

Bardzo się cieszę, że jesteś zadowolona! To był super wieczór. A ja pierdoła, zamiast chodzić pół dnia z nosem na kwintę, mogłam przyjechać wcześniej... głupol jestem i tyle...
Blondaska rozmiękczyła moje serce do reszty...

Chimera pisze...

Świetne te Twoje filcowe twory, choinka jest cudna :)