To były mega twórcze wakacje. Na Mazurach przy deszczowej i zimnej pogodzie oraz cieple kominka powstawały fimo filcowe kolczyki. Nad morzem w Domu Mokoszy miałam okazję prze dwa dni brać udział w ceramicznych warsztatach. Było świetnie towarzysko, w tle grała rewelacyjna muzyka, popijałam wspaniała herbatkę i wszystko w bardzo rozsądnej cenie!!! i z Córcią, i solo, i wrócę tam w sierpniu by to co ulepiłam po szkliwić :) zapraszam na małą relację z tego co było, co powstało oraz z tego, i to zdjęcia na początek, co dotarło do mnie tuż przed wyjazdem w ramach wymianki z Maciejką. Od razu mówię, że dwie spinki nie załapały się do zdjęcia bo mała właścicielka odmówiła współpracy.
O założeniu bloga twórczego zaczęłam myśleć już jakiś czas temu. Kulinaria to jedna z opcji tworzenia. Wytwarzanie rzeczy użytku domowego, biżuterii, kartek czy figurek to coś zupełnie innego. Moje jak na razie domowe wytwory prezentuję tutaj.
Jeśli komuś spodoba się moja praca i byłby zainteresowany kupnem proszę o mail na adres kuchennawiewiora@onet.eu.
Robię również rzeczy na zamówienie.
Strony
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
7 komentarzy:
Cudnie było widzę. Pozdrawiam serdecznie.Grzegorz.
oj tak! było rewelacyjnie!
Ooo, jaka twórcza atmosfera!!
też lubię działać w glinie!
Fajne te warsztaty z gliną :)
A i materiałowe kwiatuszki bardzo mi się podobają :) świetne prezenty :)
Czekam na dokończone działa z ceramiki :)
Piękne nowe kolczyki:)
A przesyłka dotarła, już dawno.
Byłam pewna, że wysłałam maila.
Kolczyki są cudowne, dziękuję serdecznie ♥
Takie wakacje to ja rozumiem :)
Oj marzy mi się taka praca z giną, może kiedyś będzie okazja :) Pozdrawiam
Prześlij komentarz